tomasz-majewski.pl

Stan wyjątkowy

Stan wyjątkowy

06.09.2021, 11:26

Od raptem kilku dni w pasie obok granicy z Białorusią rozpoczął się stan wyjątkowy, którym ogarnięto aż sto osiemdziesiąt trzy punktów, a zatem określony fragment terytoriów województw podlaskiego oraz lubelskiego. Został wprowadzony na trzydzieści dni na mocy rozporządzenia prezydenta wniesionego na wniosek rządu. Rząd Mateusza Morawieckiego wyjaśnił ustanowienie stanu wyjątkowego wydarzeniami na granicy z Białorusią i poczynaniami dyktaturą Aleksandra Łukaszenki, prowadzącego "wojnę hybrydową", w której wykorzystywani są przesiedleńcy. Zdaniem rządu polskiego przewożeni są na granice migranci przez służby reżimu białoruskiego. Wśród nich jest grupa, która od kilku tygodni koczuje na Podlasiu w Usnarzu Górnym.

Prócz tego rząd sygnalizował także zbliżające się manewry wojskowe Zapad-2021, w ramach których blisko z Polską ćwiczyć będzie około dwieście tysięcy żołnierzy białoruskich a także rosyjskich. W oparciu o konstytucję, stan wyjątkowy można nanieść, kiedy w sytuacjach istotnych niebezpieczeństw środki konstytucyjne nie są wystarczające. Jednak ustalenie prezydenta o nałożenie stanu wyjątkowego może uchylić Sejm, zatem już dziś zajmuje się sprawą.

Do działaczy sceny politycznej opozycji zwrócił się też szef MSWiA, koordynator specjalnych służb Mariusz Kamiński, który mówił o elementach zagrożenia suwerenności naszego kraju i integralności granic naszego kraju. Oznajmił również, że białoruskie państwo kierowane obecnie przez dyktaturę Łukaszenki, uskutecznia ogromną operację międzynarodową turystyki migracyjnej. Na dodatek podkreślił, że białoruski reżim uruchomił niedawno połączenia z Libanem. Z kolei Tomasz Siemoniak, poseł Koalicji Obywatelskiej poinformował, iż w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej składa wniosek o uchylenie rozporządzenia prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego. Zauważył, że w argumentacji rozporządzenia nie ma mowy o tym, że aktualne zagrożenie nie może być anulowane z wykorzystaniem już istniejących środków. Koniec końców Sejm w głosowaniu nie uchylił rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy o naniesieniu wyjątkowego stanu tuż przy granicy z Białorusią.

Brak komentarzy

Zostaw komentarz

Wyślij